stdarek
Główna
 
Aktualności
 
Stowarzyszenie
 
Zasady Ideowe-Program
 
Prasa SW Trójmiasto
 
Prasa SW SKP
 
Inne druki ulotne SW
 
Książki i broszury SW
 
"Poza Układem"
 
Prasa inna druk SW
 
Radio SW
 
Terroryści i oszołomy :)
 
Ludzie
 
Relacje
 
Galeria
 
Ciekawe
 
Dokumenty IPN
 

Obchody 25 lecia SWT

 
Linki - strony SW
 
Forum SW

 

Ewa Kalisz: Migawki z przed lat




     1. Rok 1987, Gdynia, ul. Moniuszki (późne popołudnie) zastawiona samochodami, których nigdy wcześniej tam nie było. Po ulicy przechadzają się dziwnie zachowujący się mężczyźni, stają również dwa radiowozy. Romka Zwiercana Polonez zostawiamy w miejscu w którym był zaparkowany. Romek przez ogródek zdołał wydostać sie poza posesję.Odbieram go swoim Fiatem 125 ( wraz z dwójką swoich synów) kilka ulic dalej. Wracamy do domu (niestety tylko pozornie bezpieczni). W marcu 1987 roku Romek zostaje aresztowany i osadzony w więzieniu pod pozorem kupienia kradzionego poloneza).

     2. Październik 1988 przyjeżdzam z Madzią Żywolewską ( obecnie Zwiercan), jej córeczką Martusią i moim młodszym synkiem Adasiem na Kurkową aby powitać Romka na wolności. Udajemy się do Kościoła Św. Brygidy w którym to Romek dowiaduje się, że nie był więźniem politycznym. Gdy z Madzią i dziećmi czekałyśmy przy samochodzie na powrót Romka Adaś pobiegł w krzaki aby zrobić siusiu i nagle wybiega i woła mamo, mamo jakiś pan stoi w krzakach i robi wam zdięcia. Musimy szybko uciekać.

     3. Do Trójmiasta przyjeżdża Jadwiga Chmielowska, którą opiekuję się przez kilka dni. Przed pożegnaniem otrzymuję w prezencie Człowieka z Żelaza Aleksandra Ścibora-Rylskiego z dedykacją "Ewo jesteś jak ze stali. Dziękuję za pomoc i opiekę".

 

Link   
Szablony stron