dr hab. Mirosław Golon (tekst nie autoryzowany, spisany z taśmy.)
Rzeczywiście publikacja
materiałów w Internecie jest dzisiaj fundamentem – inaczej nie dotrze się do
szerokiej opinii publicznej, do dziennikarzy, do wszelkich popularyzatorów. Żaden
nakład, pięć, dziesięć czy dwadzieścia tysięcy, nie zapewni popularności
tematowi, jeżeli tego nie ma w Internecie. Dla młodego pokolenia, jeśli czegoś
nie ma w Internecie, to nie ma tego w ogóle. Mówię o takich nastolatkach (a w
domu mam takich dwoje) – patrzę z przerażeniem na to ich uzależnienie od
ekranu.
Proszę państwa, wczoraj była
promocja oczekiwanej od prawie dwóch lat książki o śp. Annie Walentynowicz,
naszej kochanej pani Ani. W osobistych kontaktach codziennych przypominała mi moją
mamę, więc jej śmierć przeżyłem bardzo boleśnie. Autor, dr Sławomir Centkiewicz,
jeden z najwybitniejszych historyków w Polsce, zajmujący się latami 80., nadał książce
tytuł „Anna Solidarność”.
Poproszę teraz o wystąpienie
legendarną Ewę Kubasiewicz, legendarną dla wszystkich, którzy w latach 80. czy
później śledzili dzieje polskiej walki o niepodległość, dzieje polskiej drogi
do wolności.
|